Krótka historia o mnie…
Dzień dobry, buon giorno,
nazywam się Monika Jaskulska. Pozwól, że w wielkim skrócie „oprowadzę Cię” po mojej kilkuletniej przestrzeni 🙂
Cofnijmy się do roku 2007, kiedy to kończę studia magisterskie na wydziale ekonomicznym Uniwersytetu Szczecińskiego – specjalizacja ekonomika turystyki.
Otwierają się „wrota” do wielkiego świata biznesu.
I co?
Często zastanawiam się, co skłoniło mnie do podjęcia takich studiów, być może ta „turystyka” 😛 Nigdy nie miałam ścisłego umysłu, za to przedmioty humanistyczne, a w szczególności języki obce, uwielbiałam.
I tak po obronie pracy magisterskiej ni stąd, ni zowąd, żądna przygód, poszerzenia horyzontów, poznania innej kultury oraz zwyczajów, chęci nauczenia się języka włoskiego, oznajmiłam wszem i wobec, że wyprowadzam się do Włoch, a konkretnie do Mediolanu.
Dlaczego wróciłaś?
7 lat w słonecznej Italii, którą znałam tylko z filmów, nauczyło mnie otwartości, pozytywnego nastawienia do życia, wytrwałości oraz zaowocowało ciekawymi relacjami zarówno prywatnymi, jak i biznesowymi. Zdobyte doświadczenie – od sekretarki u dewelopera budującego apartamenty klasy A, poprzez dział księgowo-finansowy potężnej francuskiej firmy logistycznej i odpowiedzialność za kontakty z klientami zagranicznymi, po zarządzanie zespołami w międzynarodowym środowisku przyniosło wiele wartości. Ta chęć poznawania, zdolności adaptacyjne, zaangażowanie i znana obcokrajowcom polska pracowitość pomagały mi zawsze w sprostaniu wysokim oczekiwaniom najbardziej wymagających pracodawców.
Dużo osób pyta mnie: „Dlaczego wróciłaś? Źle Ci tam było?”. Uśmiecham się, bo było mi bardzo dobrze i po latach naprawdę czułam się tam jak w domu, jednak…
Hop do roku 2015, styczeń, jestem na urlopie w swoim rodzinnym Szczecinie, dzwoni telefon, odbieram. „Cześć Monika, pomyślałam, że skoro jesteś na miejscu, zapraszam Cię na kawę do naszego biura, co Ty na to?”.
To była Ania, znajoma mojej przyjaciółki, managerka biura nieruchomości, jedna z najlepszych pośredniczek w województwie zachodniopomorskim. Pojechałam na tę kawę i tak zaczęła się moja fascynująca podróż po nieruchomościach. Zakochałam się na nowo w moim regionie. Uczyłam się od najlepszych, za co jestem ogromnie wdzięczna.
Jest rok 2022. Mija kolejne (magiczne 😉 ) 8 lat odkąd pomagam kojarzyć Klientów w celu sprzedaży lub najmu Ich nieruchomości.
Dlaczego to robię? – bo naprawdę lubię ludzi !
Mój sposób na Klienta? – Zdecydowanie uśmiech i bycie sobą, umiejętność słuchania, poznania potrzeb oraz pomoc w podjęciu bardzo trudnych decyzji.
Finał transakcji to najczęściej dalsze polecenia oraz dobre relacje na lata.
Będzie mi bardzo miło wesprzeć Ciebie i Twoich bliskich w sprzedaży bądź wynajmie nieruchomości.
Zapraszam na dobrą kawę, a może zdradzę Ci co wydarzyło się we Włoszech 😉